Dnia 19 października 2024 r. mija 40. rocznica śmierci patrona NSZZ „Solidarność”. Błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko jest symbolem walki o prawa człowieka. Władze komunistyczne uważały, że jego kazania szerzą nienawiść do socjalizmu. Poniżej zamieszczamy fragment kazania kapelana z dnia 24 kwietnia 1983 r. Może warto zastanowić się czy w dzisiejszych czasach jego słowa nadal są aktualne.
„Praca jest nieodzownym towarzyszem człowieka. Ma ona służyć człowiekowi, ma człowieka uszlachetniać. Stąd człowiek nie może być niewolnikiem pracy i w człowieku nie wolno widzieć tylko wartości ekonomicznych. W życiu osobistym, społecznym czy zawodowym nie można budować tylko na materializmie. Materia nie może brać góry nad duchową stroną człowieka. Już Stanisław Witkiewicz w 1904 roku zapytywał: „Co jest siłą narodu? Osiągnięcia materialne czy wielkie ideały?", i odpowiedział: „Ile razy z życia narodu giną wielkie idee, wielkie hasła, wskazujące dalekie i olbrzymie cele do osiągnięcia, tyle razy społeczeństwa rozbijają się na małe grupy działające w obrębie swoich interesów, na drobne związki, dążące do drobnych celów…". Im bardziej społeczeństwo jest podzielone, tym łatwiej jest nim rządzić, łatwiej nim poniewierać. Dziel i rządź – znamy wszyscy to powiedzenie. Łatwo jest dzielić społeczeństwo, gdyż w życiu obywateli nie ma właściwych proporcji między materią a tym, co duchowe. Człowiek pracy ma uszlachetniać materię, ale przez pracę ma również sam się uszlachetniać. A tymczasem, jak pisał już papież Pius XI w encyklice Quadragesimo anno, „materia wychodzi z warsztatu pracy uszlachetniona, a człowiek staje się gorszy, wynędzniały, zmarniały, przedwczesny inwalida…” (…).
Wysiłek, praca, wymagają wewnętrznego ładu, zdrowych zasad moralnych, a nawet bodźców i motywów religijnych, aby dobrze służyły człowiekowi. Ekonomia gospodarcza wymaga pomocy sił moralnych. Pracodawca musi kierować się sprawiedliwością. Człowiek nie może być pozbawiony pracy czy wyższego stanowiska dlatego tylko, że myśli inaczej, że jest dla kogoś wyrzutem sumienia, że ma inny od narzuconego pion polityczno-moralny, dlatego że aktywnie działał w „Solidarności”. To wszystko nie pomaga wychodzić z kryzysu gospodarczego, ale śmiem twierdzić, że go jeszcze pogłębia (…).
Bądźmy więc silni miłością i męstwem oraz nadzieją. Miejmy przekonanie, że nic nie da się wymazać z dziejów narodu, co raz miało miejsce. Miejmy przekonanie, że wydarzenia lat osiemdziesiątych, związane ze słowem „Solidarność" – jak mówił Ojciec Święty 3 maja ubiegłego roku – „mają także jakąś wielką nośność w życiu narodu, w jego dążeniu do tożsamości, woli kształtowania przyszłości. Chociaż spadło na nas doświadczenie dziejowe, to nie tracimy przeświadczenia, przekonania, że również te treści i te wydarzenia, jak kiedyś Konstytucja 3, będą kształtowały życie narodu. Dlatego, że pochodzą z jego ducha, odpowiadają jego duchowi, a Naród musi żyć swoim własnym duchem, jeżeli ma żyć!…”.
Całego kazania można posłuchać na stronie: Kwiecień 1983 – Biogramy Postaci Historycznych (ipn.gov.pl)
Zachęcamy również do odwiedzenia naszej strony internetowej, na której zamieszczono szczegółowe informacje na temat życia i męczeńskiej śmierci duchownego (Jerzy Popiełuszko w kolejną rocznicę śmierci – „Solidarność” przy Państwowej Inspekcji Pracy (solidarnoscpip.org.pl); Zło dobrem zwyciężaj – „Solidarność” przy Państwowej Inspekcji Pracy (solidarnoscpip.org.pl)).

Dlaczego warto należeć do Związku?
- Nie jesteś sam jeśli masz problemy w pracy,
- Działając w NSZZ „Solidarność” masz większą szansę na wynegocjowanie wyższych płac i lepszych warunków pracy,
- Zyskujesz pomoc w przypadku niesprawiedliwego traktowania, dyskryminacji, przemocy,
- Korzystasz z pomocy prawników i związkowych ekspertów,
- Jesteś aktywny i możesz pomagać innym.